Szacuje się, że na łuszczycę choruje około 3% społeczeństwa. Jak powszechnie wiadomo, jest to schorzenie przewlekłe, a zmiany skórne w jej przebiegu mogą być widoczne na całej skórze. Nic więc dziwnego, że chorzy często eksperymentują przez lata w poszukiwaniu skutecznego preparatu na łuszczycę.
I nie chodzi tutaj o wyleczenie choroby, bo nie opracowano jeszcze takiej terapii, ale o środek, który pozwoli na normalne życie - bez wykwitów skórnych i uporczywego świądu.
Zmniejszenie objawów łuszczycy - czy popularne preparaty z apteki są wystarczające?
Prawie 70% chorych na łuszczycę stosuje terapię miejscową - z różnym skutkiem. Jej podstawą jest usunięcie łuski, by umożliwić przedostanie się substancji aktywnych w głąb skóry. W tym celu stosuje się preparaty keratolityczne, głównie na bazie kwasu salicylowego lub mocznika.
Złuszczają one grubą warstwę rogową naskórka, w tym obecne na zmianie chorobowej łuski, co przyczynia się do zmiękczenia skóry i zwiększenia jej przepuszczalności.
Pochodne witaminy D nie do końca bezpieczne
W terapii łuszczycy najczęściej wykorzystuje się pochodne witaminy D - kalcypotriol i takalcytol, a także jej aktywną formę - kalcytriol.
Oto, co trzeba o nich wiedzieć:
● skutecznie hamują one nadmierną proliferację komórek naskórka, co jest bezpośrednią przyczyną powstawania zmian w łuszczycy,
● wykazują działanie przeciwzapalne, można je stosować w obrębie twarzy, jak i na owłosionej skórze głowy.
Niestety, są też minusy. Środki miejscowe z pochodnymi witaminy D mogą wpływać na gospodarkę wapniowo-fosforanową organizmu, powodując u chorych na łuszczycę dodatkowe problemy z tkanką kostną. Z tego powodu nie poleca się częstego stosowania maści na duże zmiany skórne.
Skutki uboczne glikokortysteroidów
Równie często łuszczycę leczy się glikokortykosteroidami miejscowymi, które należą do medykamentów bardzo skutecznych, lecz obarczonych licznymi skutkami ubocznymi. Wykazują one silne działanie przeciwzapalne i immunostymulujące, hamując jednocześnie proliferację naskórka.
Terapia glikokortykosteroidami powinna być prowadzona przez doświadczonego lekarza specjalistę, ponieważ od dawki i siły preparatu zależy wystąpienie skutków ubocznych oraz zjawiska tachyfilaksji, czyli rosnącej oporności na lek. Do najczęstszych działań niepożądanych zalicza się:
● ścieńczenie naskórka i zanik skóry,
● odbarwienia i przebarwienia,
● rumień oraz zwiększoną podatność skóry na infekcje.
Leczenie łuszczycy preparatami z glikokortykosteroidami może spowodować również rozstępy, trądzik posteroidowy, a nawet zanik tkanki podskórnej. Nic więc dziwnego, że chorzy ciągle poszukują alternatywnych, naturalnych preparatów na łuszczycę, które nie byłyby obciążone takimi skutkami ubocznymi.
Maść z cygnoliną
Tradycyjnie stosowane dziegcie odchodzą powoli w zapomnienie z powodu nieprzyjemnego zapachu, barwienia skóry, fototoksyczności, ale przede wszystkim przez ich działanie terato- i kancerogenne. Coraz częściej podejmuje się próby leczenia łuszczycy maściami z cygnoliną, które stosowane są w tak zwanej „terapii minutowej”.
Jest ona skuteczna, lecz trwale barwi ubrania oraz skórę, a także często podrażnia. Okazuje się, że terapię łuszczycy warto uzupełnić o pewne substancje aktywne pochodzenia naturalnego, które poprawiają stan skóry, nie wywołując działań niepożądanych.
Skuteczne środki na łuszczycę od natury
Walcząc ze objawami tego nieprzyjemnego schorzenia, warto dowiedzieć się, co w tym temacie ma nam do zaoferowania natura.
Oleje roślinne
Naturalne kremy na łuszczycę zdobywają coraz większą popularność i nic w tym dziwnego - związki aktywne pochodzenia roślinnego skutecznie odżywiają skórę, łagodząc dolegliwości chorobowe. Częstymi składnikami takich preparatów są oleje roślinne, zwłaszcza te, które obfitują w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, na przykład olej lniany czy olej z awokado.
Oleje roślinne wspomagają regenerację skóry, przyspieszając gojenie się zmian łuszczycowych. Dodatkowo, natłuszczają skórę i chronią ją przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Skóra chorych na łuszczycę jest delikatna i wrażliwa na alergeny - naturalne składniki zmniejszają ryzyko wystąpienia podrażnień.
Ekstrakty roślinne
Warto również wspomnieć o roli ekstraktów roślinnych w terapii łuszczycy. Szczególnie skuteczne są kremy i maści zawierające ekstrakty z roślin wykazujących silne działanie przeciwzapalne - rumianku, nagietka, żywokostu czy kurkumy. Równie skuteczne w łuszczycy wydają się być olejki eteryczne. One także działają przeciwzapalnie, lecz dodatkowo zawierają duże stężenie związków antyseptycznych, które chronią skórę przed rozwojem szkodliwych patogenów.
Skuteczne kremy na łuszczycę
Obecnie rynek oferuje bardzo szeroki wybór naturalnych środków na łuszczycę. Należy przede wszystkim zwrócić szczególną uwagę na ich skład, gdyż nie każdy jest optymalny dla zmienionej chorobowo skóry.
Dobrze zbalansowanym składem charakteryzują się kremy, które zawierają olej z owoców rokitnika, olej lniany oraz ekstrakty z żywokostu i nagietka. Warto wiedzieć, że ich działanie jest wzmacniane poprzez dodatek olejku neroli oraz paczuli. Co więcej, warto zwrócić uwagę na formułę, która powinna być pozbawiona związków alergizujących oraz środków konserwujących.
Zdecydowanie warto włączyć do swojej codziennej pielęgnacji naturalne preparaty i odzyskać kontrolę nad łuszczycą!